Kolejny poniedziałkowy termin
naszego wyjazdowego meczu został tym razem wreszcie osłodzony wiosenną pogodą. Po
przemarszu z dworca i bardzo sprawnym wpuszczaniu na sektor stawiliśmy się na
nim w liczbie około 1000 osób.
Wspomniani gospodarze również
prezentowali się dobrze zarówno wokalnie jak i wizualnie. Podczas meczu i wraz
z rozwojem wydarzeń boiskowych ich doping jednak stopniowo siadał. Na początek
meczu zaprezentowali prostą, ale bardzo staranną i ładną oprawę.
Tymczasem na płotach w naszym
sektorze poza tradycyjnym wyjazdowym oflagowaniem powiesiliśmy dwa
transparenty: „1940 Katyń 2010 Pamiętamy!” oraz „ŁKS Łódź trzymajcie się” wyrażający
wsparcie dla łodzian w chwili upadku ich zasłużonego klubu. Ponadto od czasu do
czasu na sektorze powiewały 4 flagi na wędkach.
Dobra pogoda i przyjemny sektor
musiały przełożyć się na jakość dopingu. Tak też się stało. Poza kilkoma
przestojami cały mecz dopingowaliśmy bardzo dobrze. Wreszcie świetnie
zaśpiewaliśmy „Fanatyczny doping” z podziałem na dwie strony i bez koszulek.
Ponadto w końcówce kolejny raz bardzo równo i głośno wyszło „Każdy z nas to
wie”, które ciągnęliśmy jeszcze kilka minut po ostatnim gwizdku, gdy piłkarze
stali już pod sektorem. Ci dostali zasłużone brawa oraz usłyszeli zachęcające
okrzyki, aby walczyli o pełną pulę, czyli po prostu zdobyli mistrzostwo. Nie
zabrakło przy tym oczywiście tradycyjnych „pozdrowień” dla drużyny ze stolicy,
którą co widzieliśmy ostatnio w Krakowie lub w mediach, wiele osób chce widzieć
lub już widzi w mistrzowskiej koronie.
Zapowiada nam się emocjonująca końcówka
wiosny, szczególnie ciekawie jawią się wyjazdy do Warszawy i Wrocławia.
Do boju Kolejorz!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz