Po zeszłorocznym sukcesie liczbowym i dobrej prezentacji w Warszawie w tym roku bardzo zależało nam na jeszcze okazalszej wizycie w stolicy w tym jakże ważnym dniu dla Polaków.
Mobilizowaliśmy się od początku października, tradycyjnie w sprzedaży były powstańcze flagi, a także dwa modele okazjonalnych czapek.
Do Warszawy udaliśmy się busami, autami i pociągami rejsowymi. Podróż przebiegała spokojnie, oczywiście nie mogło zabraknąć filmujących i czających się milicjantów, szczególnie na dworcach. Część z nas dotarła do Warszawy przed południem i chwilę po 12tej pod ambasadą węgierską wsparła naszych braci znad Dunaju w marszu przyjaźni. Byliśmy na nim w ok. 50 osób wraz z łączoną flagą polsko-węgierską.
Po dotarciu na miejsce zbiórki Marszu Niepodległości mieliśmy chwilę wolnego. Swoją zbiórkę przedmarszową ustaliliśmy o godzinie 14:15 pod Salą Kongresową. Prezentowaliśmy się bardzo konkretnie, z samej Wielkopolski stawiło się około 750 osób! Na zbiórce wsparli nas także Arkowcy, Cracovia i KSZO. Łącznie było nas tam ponad 1000 osób i w tej liczbie odśpiewaliśmy hymn w asyście pirotechniki, a także okazjonalne przyśpiewki. Chwilę przed 15 całą grupą ruszyliśmy na miejsce zbiórki i startu Marszu Niepodległości.
Resztę wydarzeń wszyscy znają z własnych przeżyć lub tych rzetelnych relacji medialnych. Powrót do Wielkopolski jest raczej spokojny, także dla tych wracających pociągami, którzy decydują się wysiąść wcześniej, tak aby uniknąć „komitetu powitalnego” na dworcu w Poznaniu. Chwała Wielkiej Polsce, do zobaczenia za rok!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz