Pierwszy mecz w 2014 roku przyszło nam rozegrać w Poznaniu. Pasowało to do naszych planów, bowiem w dniu meczu ze Śląskiem zorganizowaliśmy Marsz Zwycięstwa Powstania Wielkopolskiego, którego pamięci jesteśmy chyba głównymi kultywatorami.
Mecz z pewnością pomógł w mobilizacji na Marsz na którym pojawiło się nas grubo ponad 1000 osób, z czego zdecydowana większość to twarze znane ze stadionu. Marsz wzbogaciły flagi i transparenty z wizerunkami narodowych bohaterów znane z poprzednich lat, ale również liczne transparenty własnej roboty. Trasa marszu w tym roku była zupełnie inna niż w latach poprzednich co trochę odświeżyło jego ideę. Nie zabrakło wykrzykiwanych haseł, patriotycznej muzyki i pirotechniki. Wydarzenie swoją obecnością i słowem wzbogacił pułkownik Jan Podhorski (NSZ).
Po Marszu przyszedł czas na mecz, na którym, głównie w Kotle powiewały marszowe flagi i transparenty. Patriotyczne akcenty dopełniła flaga „Wielkopolanie Powstańcom”, która wisiała w reprezentacyjnym miejscu. Poza nią zaprezentowaliśmy standardowe oflagowanie i w miarę dobry doping. Goście zaprezentowali się średnio, wykorzystali 1500 biletów i cały mecz dopingowali, aczkolwiek z perspektywy Kotła nie byli słyszalni. Poza odpaleniem kilku achtungów nie wykazali żadnej innej aktywności kibicowskiej.
Aktywność tą wykazała za to delegacja z Warszawy, która niestety nie wróciła z Poznania z pustymi rękami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz